Strona główna - 381-nie-daj-sie-zimie

☸NIE DAJ SIĘ ZIMIE!☸

Walka organizmu z infekcjami to jeden z czynników zwiększania odporności, ponieważ organizm „uczy się” radzić sobie z chorobą. To, czy zdołamy obronić się przed infekcjami i wirusami, w dużej mierze zależy od stopnia zaangażowania i świadomości na temat tego, jak ważną rolę w dzisiejszych czasach pełnią suplementy diety.

 

 

Dla wielu osób początek roku to czas, kiedy dopada ich duże zmęczenie. Mroźne i wietrzne dni „wysysają” z naszego ciała energię potrzebną do utrzymania odpowiedniej temperatury. Pomimo tego, że organizm posiada całkiem niezły potencjał i system obronny będący w gotowości do odbierania ataków ze strony infekcji i wirusów, to z czasem… bronić się przed nimi przychodzi mu znacznie trudniej. Walka organizmu polega na wysyłaniu informacji na temat antygenu naszym komórkom w celu wyprodukowania przeciwciała. Dobra komunikacja na tym poziomie powoduje, że informacja zostaje skutecznie wykorzystana w sytuacji kolejnego ataku czynnika chorobotwórczego (patogenu). Zbyt częste przewlekłe infekcje mogą prowadzić do obniżenia sprawności układu immunologicznego oraz groźnych powikłań. Niezmiernie istotne jest zatem racjonalne i pragmatyczne podejście do zjawiska infekcji. Krótkie, mroźne dni, odczuwalny brak słońca to bardzo potężne i z pewnością nie ostatnie wyzwania, przed jakimi zimą staje nasz organizm. Istnieje wiele sposób na to, by wzmocnić organizm. W „Uśmiechach od COLWAY” systematycznie publikowane są artykuły, które zawierają cenne porady i wskazówki dla uczestników naszej Organizacji.

 

 

O NASZE ZDROWIE DBA UKŁAD ODPORNOŚCIOWY

CO O NIM WIEMY?

Słowo „odporność” pochodzi z języka łacińskiego: immunis – był to termin prawniczy określający osobę wolną od obowiązku lub służby.
Po pewnym czasie pojęcie weszło do terminologii medycznej i służyło do wskazania osób, które z natury lub w wyniku nabytej odporności nie chorowały podczas epidemii i nie ponosiły uszczerbku na zdrowiu po zażyciu substancji trujących.

Odporność – to zdolność organizmu do przeciwdziałania niekorzystnemu wpływowi ciał obcych przedostających się do jego wnętrza. Podstawowe zadania mechanizmów obronnych to uniemożliwienie wniknięcia antygenów, a kiedy to nastąpi – ich unieczynnienie (usunięcie), aby nie mogły szkodzić dalej organizmowi. Układ immunologiczny ma też eliminować komórki uszkodzone, stare, martwe lub zmienione genetycznie (potencjalnie nowotworowe).

Podstawowymi funkcjami naszego organizmu są zatem: obrona, nadzór i homeostaza. Czyli: udział w ochronie organizmu przed czynnikami z zewnątrz, udział w odpowiedzi przeciwko komórkom nowotworowym, a także w apoptozie – programowanej śmierci własnych komórek organizmu. (Rys.1.)

Rys.1. Funkcje układu odpornościowego

Zespół procesów fizjologicznych. Odporność organizmu dzieli się na: odporność wrodzoną oraz nabytą (Rys.2).

Odporność wrodzona – odnosi się do wszystkich mechanizmów obronnych, które mamy od urodzenia np.: działanie skóry, błon śluzowych, aparatu rzęskowego dróg oddechowych, a na poziomie molekularnym działanie aktywnych białek i nieswoistych komórek.

Odporność nabyta (nazywana uodpornieniem) – obejmuje wykształcenie skutecznych mechanizmów ochrony przed zakażeniem lub chorobą zakaźną oraz utrwalenie informacji (w postaci pamięci immunologicznej) o patogenach, z którymi mieliśmy już styczność. Mechanizmy odporności swoistej wykorzystują do tego limfocyty T i B oraz swoiste przeciwciała produkowane przez komórki B. (Rys.3.)

Odporność tę uzyskujemy po przebyciu choroby zakaźnej lub w postaci gotowych przeciwciał przekazywanych z krwi matki do płodu przez łożysko. Podobne efekty dają działania medyczne, tj. szczepienia ochronne lub immunoglobuliny podawane pozajelitowo.
Układ odpornościowy jest niezwykle skomplikowany… mam tu na myśli dziesiątki rodzajów komórek i setki rodzajów cząsteczek, które czuwają i są odpowiedzialne za nasze zdrowie. Powinniśmy wiedzieć, że kluczową rolę w aspekcie naszego zdrowia pełnia leukocyty, ponieważ krążą one po naszym organizmie i mogą wnikać dosłownie do wszystkich narządów.

Rys. 2. Funkcjonalny podział odporności

Do jednej z najważniejszych grup leukocytów możemy zaliczyć limfocyty B, które osiągają zdolność do wytwarzania przeciwciał oraz Limfocyty T – kierujące całą reakcją odpornościową (pomocnicze), likwidujące zakażone lub nieprawidłowe komórki (cytotoksyczne) oraz stopniowo wygaszające reakcję odpornościową po zlikwidowaniu czynnika zakaźnego (supresorowe, tzn. hamujące).  Naczelnym zadaniem układu odpornościowego jest rozpoznawanie i unieszkodliwianie antygenów, czyli cząsteczek obcych dla organizmu i dlatego rozpoznawanych przez układ odpornościowy. W organizmie trwa swoisty wyścig z czasem między czynnikiem zakaźnym, który usiłuje się namnożyć i opanować jak największą część organizmu, a układem odpornościowym, który przygotowuje jak najszybszy kontratak. Miejscem organizowania reakcji obronnej są przede wszystkim narządy układu limfatycznego – węzły chłonne i śledziona, dlatego sygnałem walki organizmu z zakażeniem może być powiększenie węzłów chłonnych.

Rys. 3. Rodzaje limfocytów

METODY WZMACNIANIA ODPORNOŚCI ORGANIZMU

W naszym ciele z minuty na minutę zachodzi milion różnych, niezależnych od nas reakcji. Oby tylko milion…
Fundamentem odpowiadającym za odporność naszego organizmu są wszystkie narządy (bądź zdecydowana większość), które powinny w sposób zsynchronizowany ze sobą „współpracować”. Doskonale wyjaśnia to Profesor Michał Tombak – rosyjski biolog
i chemik, autor bestsellerowych książek o tematyce zdrowotnej, uznany autorytet w dziedzinie medycyny naturalnej. Uważa, że do najważniejszych filarów naszego organizmu można zaliczyć: płuca, żołądek, wątroba, trzustka, jelito cienkie, jelito grube, nerki, układ limfatyczny i krwionośny.

„Wszystkie te organy i układy powinny pomiędzy sobą niezawodnie współpracować, wtedy system odpornościowy z wieloma chorobami da sobie radę. Niestety tak nie jest, ponieważ każdy z w/w filarów ma swoje „własne problemy”:

 płuca – powinny nasycać krew tlenem, a są „zatrute” powietrzem zawierającym substancje trujące, z którymi na co dzień mamy do czynienia (dym papierosowy, środki czystości, spaliny samochodów, itp. itd.)

– żołądek – powinien trawić pokarm, m.in zawarte w nim alergeny, wtedy nie powodują one reakcji alergicznych. Niestety jemy szybko, nerwowo i łapczywie. Żołądek jest obciążony źle przeżutym pokarmem, nie może go prawidłowo strawić. Pokarm zaczyna fermentować,

a wtedy do krwi przedostają się toksyny (produkty fermentacji). To oznacza, że już na pierwszym etapie trawienia występuje zatrucie organizmu.

wątroba – filtruje krew, z której powinna wyeliminować toksyny, jak również sterować wieloma reakcjami chemicznymi. Niestety jej pracę zakłócają złogi, torbiele, niedrożne drogi żółciowe i licznie zamieszkujące w niej pasożyty.

 trzustka – nie nadąża produkować insuliny, ponieważ „obciążona” jest przetwarzaniem cukru zawartego w wielu spożywanych przez nas produktach.

– nerki – nafaszerowane piaskiem i kamieniami, co znacznie osłabia funkcje detoksykacji, a przecież powinny wydalać z organizmu toksyny.

– jelito cienkie – powinno trawić pokarm i wchłaniać życiodajne substancje, które są w nim zawarte. Niestety żyją w nim niebezpieczne dla zdrowia pasożyty (np. lamblie), które do tego pokarmu wprowadzają wyprodukowane przez siebie toksyczne substancje. A więc na kolejnym etapie trawienia mamy znów zatrucie organizmu.

– jelito grube – miejsca „zamieszkania” bakterii zdrowotnych, które powinny wytwarzać witaminy, hormony, chronić nas od toksyn
i alergenów. Na nasze nieszczęście panuje w nim zaburzenie równowagi pomiędzy zdrowymi i chorobotwórczymi bakteriami na korzyść tych ostatnich (dysbakterioza).

– układ limfatyczny – powinien bronić organizm od inwazji bakterii, wirusów i komórek nowotworowych, niestety u wielu osób jest „wylęgarnią” grzybów, drożdży, które właśnie stąd zaczynają swoją wędrówkę po całym organizmie.

– układ krążenia – 100 tys. metrów naczyń krwionośnych, których znaczna część jest uszkodzona blaszkami miażdżycowymi, przez co prześwit naczyń jest zmniejszony, a płynąca w nich krew gęsta od rozcieńczonych w niej toksyn i jajeczek wyprodukowanych przez pasożyty. Tylko samica glisty ludzkiej potrafi wyprodukować około 240 tys. jajeczek na dobę, a u każdej osoby tylko tych pasożytów jest kilka.

– mózg – powinien tymi wszystkimi organami i układami sterować, a jak się łatwo domyśleć, ma z tym problemy.

Z tego jasno wynika, że organizm jest zatruty od środka, a co najgorsze, my tego nie widzimy. Układ odpornościowy, próbując naprawić „usterki”, słabnie i w skutek jego słabości mamy do czynienia z wyżej wymienionymi chorobami i setką innych”.

 

 

1. Hartowanie organizmu

Leżenie w domu i zamykanie się w czterech ścianach ze względu na warunki atmosferyczne za oknem niestety nie pomaga w walce z czyhającymi tuż za rogiem infekcjami. Zimą stawiamy na aktywność fizyczną w celu wzmocnienia i zahartowania organizmu. Powinniśmy jak najwięcej przebywać na świeżym powietrzu, a silny wiatr, deszcz czy śnieg nie powinny stać nam na drodze. Wielu lekarzy podkreśla  to, jak ważne jest świadome i celowe narażanie organizmu na kontakt z drobnoustrojami! Białe krwinki, leukocyty
i limfocyty „uczą się” wtedy zwalczać bakterie i wirusy. Dzięki temu nasz układ odpornościowy będzie przygotowany na skomasowany atak choroby i odpowiednio skutecznie się przed nim obroni. Z innej strony… narażanie organizmu na chłód i niekomfortowe  warunki powoduje, że mobilizuje się on do wzmożonej pracy nad wzmocnieniem. Nie rozleniwia się poprzez siedzenie w domu, lecz „wskakuje” na wyższy poziom gotowości podjęcia walki z przeciwnikiem – chorobą. Pamiętać należy jednak, że hartować ciało należy z głową i w granicach zdrowego rozsądku! To bardzo ważne,  gdyż lekkomyślne hartowanie może przynieść odwrotny skutek.


Najistotniejsze zasady hartowania:

  • robić to tylko wtedy, kiedy czujemy się zdrowi
  • stopniowo zwiększać natężenie niekorzystnego bodźca
  • przed i zakończeniem sesji zadbać o swój organizm

Pierwszy podpunkt nie wymaga komentarza. Odnosząc się do kolejnych,  to logicznym wydaje się, że jeżeli osoba np. nigdy nie uprawiała sportów zimowych i raczej nosa nie wychyla z domu, to tak modne obecnie „morsowanie”  nie będzie odpowiednie.
Zaleca się wtedy skorzystanie z alternatyw, takich jak spacer na świeżym powietrzu.

 

2. Odpowiednia dieta i suplementacja

Organizm szybko może stracić potrzebną „siłę” do działania i obrony, jeżeli nie wzmocnimy go od wewnątrz. Byłoby idealnie wręcz, gdyby nasza codzienna dieta była oparta  w dużej mierze o warzywa i owoce. Warto przy tym jednak pamiętać, że choć dzięki zdobyczom cywilizacji dostęp do owoców i warzyw mamy przez cały rok to… nie zawsze zimą są one tak wartościowe i jakościowo dobre jak latem. Odpowiednim i jedynie słusznym rozwiązaniem jest wzmocnienie organizmu suplementami diety, które dostarczą organizmowi tych makro i mikroelementów, których nie jesteśmy w stanie zapewnić z pożywienia.

Jak  COLWAY może pomóc Wam w walce z dolegliwościami, toksynami, obniżoną odpornością, niedoborem podstawowych witamin i minerałów? I co zrobić, aby maksymalnie zminimalizować ryzyko zachorowania zimą?

Wystarczy, że sięgniemy po odpowiednio skomponowane suplementy diety i podejdziemy do tego rutynowo. Nawykiem w codziennym funkcjonowaniu powinna być suplementacja przede wszystkim: ColDeKą, Witaminą C, GanoCordem, ORAColem.

Zważywszy na zimową porę roku powinno się  w pierwszej kolejności kontrolować poziom witaminy D3 w organizmie. Z uwagi na brak słońca, jej wskaźnik znacznie się obniża, co ma bezpośrednie przełożenie na układ odpornościowy.

Witamina D – powstaje w skórze człowieka pod wpływem promieni słonecznych. W naszej strefie klimatycznej ilość światła słonecznego mało komu wystarcza na zaspokojenie biologicznych potrzeb organizmu w tym zakresie. Niedobór witaminy D jest powszechny u osób w każdym wieku, zwłaszcza u tych, których aktywność na świeżym powietrzu jest ograniczona. Naukowcy szacują, że 50% ogólnej populacji jest zagrożona niedoborem witaminy D, a odsetek ten wzrasta w populacji podwyższonego ryzyka (osoby starsze i z ciemniejszą skórą). Są to oficjalne dane WHO (Światowej Organizacji Zdrowia), która powoli i niechętnie, lecz ogłosiła wreszcie światu komunikat, który de facto jest… oficjalnym ogłoszeniem „epidemii” awitaminozy D.

W jednym z artykułów na temat witaminy D3 wyczytałam, że traktuje się ją jako „szczepionkę” przeciwko  tak powszechnej chorobie jaką jest grypa. Czasopismo „Nature Immunology” natomiast opublikowało w ostatnim czasie, że: „… witamina D3 jest również niezbędna do aktywacji limfocytów T (inaczej mówiąc komórek T), Twoich komórek „bodyguardów”, które życie poświęcają na niszczenie wrogów próbujących przeniknąć do Twojego organizmu.

W 2009 r. wykazano, że witamina D3 odgrywa zasadniczą rolę w aktywacji odporności oraz unikaniu przeziębienia i grypy. Podwyższa aktywność makrofagów i sprzyja wytwarzaniu peptydów przeciwzakaźnych oraz cytokin przeciwzapalnych”.

ColDeKa to suplement diety, którego najistotniejszą funkcją jest wspomaganie układu odpornościowego. Zawiera wyłącznie naturalne i znakomicie przyswajalne substancje, na których większość występuje w niemal całej populacji europejskiej deficyt.

ORACol – jeden z najnowszych produktów, który w ofercie suplementacyjnej COLWAY powinien znaleźć się dawno, jako że podobnie jak ColDeKa, Colamina, Colvita, czy Witamina C-olway zawiera substancje elementarnie potrzebne dla zachowania zdrowia przez organizm. Wiemy już, że organizm nie funkcjonuje dobrze, jeżeli nie jest nasycany pierwszą w hierarchii ważności: witaminą C, ale zaraz po niej witaminami D (z K2), E, A oraz całej grupy witamin B.  Nasz ustrój nie będzie zdrowy, jeśli nie zadbamy o jego tkankę łączną, od której kondycji, czyli jakości kolagenu ustrojowego zaczyna się wszystko.  Nie będzie działał, jeżeli nie dostarczamy mu wszystkich potrzebnych mikro- i makroelementów.  Wreszcie nie będzie nigdy bezpieczny od chorób, jeżeli nie zrobimy wszystkiego co potrafimy, by chronić go przed wolnymi rodnikami!

ORACol to istna bomba antyoksydacyjna. Oprócz suchych ekstraktów owoców, warzyw i przypraw o najwyższym indeksie ORAC, w skład suplementu wchodzi glutation i l-cysteina. Zadbano również o wspomaganie organizmu składnikami, które aktywują nasz naturalny mechanizm antyutleniania. Tak skomponowany produkt jest pierwszym na rynku KOMPLEKSOWYM suplementem antyoksydacyjnym, dającym ustrojowi ludzkiemu tak silne wsparcie w walce przeciw agresji wolnych rodników.

GanoCord – jego atrybuty wynikają  z zawartości w nim dwóch składników o POTĘŻNYM i ZBAWIENNYM dla naszego organizmu działaniu. Unikalne komponenty jak Ganoderma i Kordyceps posiadają liczne właściwości: odmładzające, zwiększające odporność organizmu, oczyszczające, korzystnie wpływające na system immunologiczny.

Niektóre z właściwości Kordycepsu:

  • Zwiększa odporność organizmu przed różnymi wpływami wewnętrznych i zewnętrznych oraz wykazuje silne właściwości antyalergiczne.
  • Oczyszcza organizm z toksycznych substancji, naturalnie eliminuje trucizny, pozostałości leków, radionuklidów, metali ciężkich, soli i inne.
  • Działa jak naturalny antybiotyk, hamuje pneumokoki, gronkowce, paciorkowce i zwalcza wiele innych zarazków.
  • Zwiększa odporność w stanach depresyjnych (jest inhibitorem aktywności enzymu zwanego monoaminooksydazą – MAO stosowanych w lekach antydepresyjnych) przy zaburzeniach odpornościowych i immunopresyjnych np. w AIDS.


WITAMINA D3

to nie wszystko – pomoc Witaminy A i C

 

Europejskie autorytety medyczne, choć bardzo konserwatywnie nastawione i nie bardzo chętne do promowania naturalnych rozwiązań, uznały zresztą następujący fakt: „Witamina A uczestniczy w prawidłowym działaniu układu odpornościowego.  Ponadto różne publikacje naukowe podają, że witamina ta przyczynia się do niszczenia komórek zainfekowanych wirusami czyli jednym słowem przyczyniają się do regulacji wytwarzania i działania limfocytów T.  Zaraz po witaminie A sięgnijcie po witaminę C – olway! Udowodniono, że samo regularne przyjmowanie tej witaminy zmniejsza ryzyko zachorowań nawet o 45%!.  Znajdziecie ją również w Aceroli – składniku, który jest w składzie najnowszego suplementu diety ORACol.

 

Na temat samej witaminy C pisaliśmy już dość dużo…  Kompendium wiedzy na temat tej witaminy, jej działania i zastosowania znajdziecie w książce napisanej przez Prezesa Jarosława Zycha pt.: ” Witamina C – olway”.

A jakie korzyści dla zdrowia przy długotrwałym przyjmowaniu?

•         Wzmocnienie układu  odpornościowego

•         Wzmocnienie naczyń krwionośnych

•         Normalizacja przemiany materii

•         Obniżenie ciśnienia krwi

•         Poprawa trawienia

•         Normalizacja cholesterolu

•         Usunięcie toksyn z organizmu

•         Wzmocnienie układu kostnego

 

3. Rzucenie złych nawyków

Wystarczy kilka złych nawyków, niepoprawna dieta, duża ilość stresu i brak aktywności fizycznej, aby nasz układ immunologiczny przestał radzić sobie z atakującymi nas wirusami. Złe nawyki takie jak: nadmierne spożywanie alkoholu, palenie papierosów czy jedzenie fast foodów osłabia organizm. Warto też całkowicie zrezygnować lub przynajmniej ograniczyć do minimum wszelkie używki, zadbać
o odpowiednią higienę snu i odpoczynku. Wystarczająca ilość godzin poświęcanych na sen powinna wynosić około 8 godzin i ważne jest, aby pomieszczenie, w którym śpimy, było wywietrzone i nie znajdowały się w nim zbędne „rozpraszacze” takie jak włączony sprzęt elektroniczny bądź świecące urządzenia. Jeśli jesteśmy osobami, które narażone są na częsty stres – warto dodatkowo rozważyć zabiegi relaksacyjne lub trening jogi, które mają zbawienne działanie na organizm.

„Gdyby nasz organizm był państwem, układ immunologiczny byłby jego siłami zbrojnymi.
W każdej sekundzie broni nas przed wrogiem z zewnątrz (inaczej patogenami lub czynnikami chorobotwórczymi, w tym: bakteriami, wirusami, grzybami, pierwotniakami czy toksynami), jak i zagrożeniami wewnętrznymi, reagując na uszkodzenia tkanek czy nieprawidłowe podziały komórek (nowotwory). W ten sposób, wraz z układem neurologicznym i dokrewnym (hormonalnym), decyduje o utrzymaniu homeostazy (równowagi) w naszym ciele. Zestaw mechanizmów, które pomagają nam w ochronie przed różnymi zagrożeniami – zewnętrznymi i wewnętrznymi – to właśnie odporność”.

Milena Chorążewska

Artykuł na podstawie:

1. Kwartalnika pacjenta: „Więcej o odporności – Pokonaj wirusy”

2. „Poczta Zdrowia. Potwierdzone naturalne metody leczenia”

3. Miesięcznika o medycynie naturalnej i alternatywnej: „Odporność zimą”

Newsletter

Zapisz się teraz

Kontynując korzystanie z witryny, zgadzasz się na stosowanie plików cookie more information

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close