Cóż Wam możemy powiedzieć Przyjaciele po jedenastych urodzinach Colway…?

Stworzyliśmy coś absolutnie unikalnego w sektorze marketingu sieciowego. Myślę, że niektórzy dopiero teraz – mając za porównanie ustandaryzowany, zamknięty w konieczne reguły (inaczej nie można) Colway International – docenią poczciwy, stary Colway… Organizm endemiczny, którego nie dało się zreformować, aby podbijać z nim świat, w którym tak wiele elementów wydaje się dziwacznymi, na który mówiono: marketingowy Nikodem Dyzma, ośmiornica na wrotkach, pożar w burdelu, kolagenowy skansen, niebieska sekta i jeszcze różniście… Myślę, że jest to świat, który nie może zaginąć, jakkolwiek nie jawił by się archaicznym w porównaniu z tym choćby, co właśnie zainaugurowaliśmy 26 kwietnia.